Ostatnie tygodnie były zakręcone - znalezienie nowej pracy czyli rezygnacja ze starej - sterty papierów oraz pierwsze odwiedziny rodziców od przeprowadzki - to już 9 miesięcy ale ten czas zapiernicza :D
czerwiec / lipiec
Wiecie co? Chyba znalazłam olej który nieco mnie zadowala a mianowicie jest to olej z kiełków pszenicy. Nie przetłuszcza mi włosów oraz nie śmierdzi tak jak olej lniany. No podobno lniany do kręconych jest najbardziej polecany mnie jakoś nie zaintrygował.. nie wiem czy to nie ten zapach mnie zniechęcił.
Co do pszenicznego kojarzy mi się z makaronem z zupek chińskich - dziwne porównanie ale najbardziej adekwatne.
I jeszcze raz... wiecie co?
Chyba mam problem z łagodnymi szamponami czyli bez SLSów i rzekomo innych badziewi. Może ktoś obeznany mnie oświeci o co tu chodzi...
Mianowicie na samym początku zakupiłam szampon Alterry Granat i Aloes i już po pierwszym użyciu czułam że włosy podczas mycia stają się strasznie szorstkie. Myślałam że kupiłam średni szampon. Praktycznie go kończąc zakupiłam szampon babydream i jakie było moje zdziwienie kiedy po jego użyciu miałam włosy szorstkie niczym tarka do warzyw ewentualnie papier ścierny. Serio, nie żartuje. Ktoś wie o co tu może chodzić? Jestem takim laikiem że aż głowa mała i chętnie czegoś bym się dowiedziała
+ zakupiłam sobie cudo - o takie! polecam bardzo
To tyle rozterek na dzień dzisiejszy
-spokojnej niedzieli!
poważnie masz taki papier ścierny? Może za długo trzymasz szampon? albo za dużo go nakładasz? Spróbuj metodę kubeczkową, może pomoże... poza tym ja tam widzę różnicę w zdjęciach, te z lipca są bardziej nawilżone i mniej spuszone :)
OdpowiedzUsuńbtw, dlaczego nie masz widgetu obserwatorów? :) są w zakładce więcej widgetów :)
Usuńjuż mam, wcześniej nie uważałam iż jest on potrzebny :P
Usuńno właśnie robię kubeczkową i zwykłą i nic :P nie wiem czy czasem to brak całego sls w szamponie jest przeszkodą
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHmm przy takich szamponam konieczne jest potem dobre nawilżenie, te szampony nie mają silikonów i nie oblepiaja włosów żeby były piękne mięsiste i wyglądały na "zdrowe". Ja też tak czasem mam np przy używaniu Facelle. A cd tego oleju GP z papryczką może za długo go trzymałaś na głowie ? Bo mnie po nim raz zaczerwieniła się skóra glowy jak przetrzymałam 2 godziny dlaego teraz zastosowałam się do porad prosucenta ;p Pół godzinki góra i wszystko ok . Włoski masz śliczne, skręt ci się poprawil ;p
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Moje włosy też nie należą do super odżywionych po szamponach bez SLES.
UsuńJedynym wyjątkiem jest seria Love2Mix :)
Wszystko spoko, ja wiem że odżywianie to tylko dieta, maski, oleje i ewentualnie suplementacja ale żeby były jak tarka za każdym razem? Mówisz, że love2mix fajne? W takim razie zapewne zakupię po wypłacie :D:D
UsuńPodpisuję się pod dziewczynami- efekt tarki uzyskasz szamponami bez silikonów:) Ale wystarczy odżywka. Sama mam szampon Love2mix, nie plącze tak jak inne szampony, ale jak włosy są bardziej zniszczone to i to nie pomoże. Z twoimi włosami spróbowałabym myć odżywką- balsam Mrs. Potters :)
Usuńa balsamy domywają oleje? Ja przed każdym myciem na noc olejuję włoski i nie wiem czy takie mycie nie byłoby bezcelowe. Każde uwagi i sugestie mile widziane - poczytam o tych specyfikach więcej. Co do tarki mniejsza była po Allterze granat i aloes, ale jak kupilam babydreama to jest jeszcze gorzej :D Włosy myję metodą OMO czasem dam jeszcze raz dodatkową odżywkę - obowiązkowo również maska -więc mają bogatą pielęgnacje :P
Usuńzazdroszczę tego blondu :D ten "ręcznik" się bardzo ciekawy wydaje :)
OdpowiedzUsuńśliczne masz włoski :)
OdpowiedzUsuńręcznik mega - musze sobie coś w tym stylu sprawić ;)
zakupiłam swój na ALL z przesyłką wyszła 10 złociszy a jaka wygoda w nocy - bezcenna :D
OdpowiedzUsuńPiękne włoski masz :)
OdpowiedzUsuńMarzę o takich kręconych wlosach! W porównaniu do czerwca trochę ci one urosły :-D
OdpowiedzUsuńNo właśnie też tak mi się wydawało przez chwilę że są minimalnie dłuższe... może to sprawa kadru zdjęcia - nie wiem :D
OdpowiedzUsuńsą dłuższe! ;) i naprawdę piękny skręt ;)
OdpowiedzUsuńochoo... chyba teraz Twoje loki będą przychodziły mi na myśl :D
OdpowiedzUsuńMówisz :D:D
OdpowiedzUsuńRównież mam taki sam problem z szamponami bez SLS, po nich włosy mam strasznie szorstkie, skołtunione i nie wiadomo jeszcze jakie. A jak sobie umyje włosy H&S z SLS włosy mam w dobrym stanie. Może po prostu nasze włosy nie lubią szamponów bez sls-ów? :)
OdpowiedzUsuńno albo slsy albo te silikony wiec nie wiem :x
OdpowiedzUsuńMasz piekne wloski, sama jestem posiadaczka kreconych wloskow i ciesze sie ze trafilam na Twojego bloga. Osobiscie uzywam serii kosmetykow Tigi oraz Davines, ale chetnie bede tu zagladac w poszukiwaniu czegos nowego. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o tej marce, ale jak teraz troszkę pokopałam w google jest stanowczo ZA droga jak na portfel studentki. Miło mi :)
Usuń